wtorek, 28 maja 2013

Spokojnie, tylko śmieci wyrzucę!

Śmieci, śmieci, śmieci. Udręka każdego. Dobrze, że teraz są worki na śmieci... Nasi rodzice mieli taki plastikowy kubeł, do którego bezpośrednio wrzucało się wszystkie paskudztwa i potem trzeba go było szorować. Fuuuu. 

No więc skoro jakaś mądra głowa (i bardzo dobrze!) wymyśliła worek na śmieci (nawet takie zawiązywane są, fiu, fiu) to trzeba z niego korzystać. Oczywiście tanio. Dziś mój hit. Kupuję worki absolutnie mega tanie. Typowe -  35 l. (na średni kubeł). Zresztą są lepsze od tych większych - tak uważam - bo człowiek częściej maszeruje do śmietnika i w domu mu nie śmierdzi. 

Znalazłam bardzo tanie worki. Za 1 zł! Nie wierzycie? Tak. Kupuję je od dobrych paru lat, bo uważam, że przepłacanie za worki na śmieci to już potworna rozpusta. Tak więc za 20 sztuk płacę właśnie 1 zł w Kauflandzie. Są mocne i jak nie napakuje się ich po sam czubek, spokojnie wytrzymują ciężar. Dla porównania, 30 sztuk worków popularnej i uznawanej za tanią firmy "Jan Niezbędny" kosztuje 4,49 zł. No więc co się bardziej opłaca? 

Kupiłam w Kaufland za 1 zł.


A ze śmieciami, to nie ma żartów!